Jak sobie radzić w sytuacjach gdzie mamy na pokładzie toksycznego pracownika? Czyli na przykład kogoś kto ostentacyjnie potrafi rzucić wypowiedzenie i powiedzieć, że się zwalnia albo kogoś kto sobie próbuje ustawiać po kątach wszystkich współpracowników albo kogoś kto bezkarnie opierdziela współpracowników, a nawet Ciebie, w dodatku awanturuje się nie wiadomo o co.

Jeżeli zdarzyły Ci się takie sytuacje lub trochę podobne, i wiesz, że masz toksycznego człowieka na pokładzie to koniecznie przeczytaj ten artykuł do końca.

Zacznijmy od tego kto to jest toksyczny pracownik. To może być osoba, która na przykład:

• ostentacyjnie rzuca wypowiedzenie kiedy coś jej nie pasuje,
• próbuje zaniżać wartość innych pracowników,
• próbuje sobie poustawiać wszystkich wokół siebie i pokazać jaka to ona jest super i wszyscy mają robić to co ona chce,

Jeżeli taki człowiek jest na pokładzie trzeba  zadać sobie proste pytanie: Czy przypadkiem mój styl zarządzania nie pozwala na to żeby on, ona się w taki sposób zachowywali. Co mam na myśli?

Po pierwsze. Jeżeli nie mam czasu (a to często się  zdarza wśród moich klientów) na zarządzanie czy też na weryfikację prac, co robią Twoi ludzie lub na rozmowy z nimi to prawdopodobnie to będzie jedna z przyczyn dlaczego toksyczny pracownik może sobie pozwalać na bardzo wiele, na to o czym pisałem wcześniej.

Po drugie. Często też widzę, że brak reakcji na niewłaściwe zachowanie pracownika powoduje,że on sobie myśli, że może wszystko robić, bo przecież nikt mu nie zwraca uwagi więc wszystko jest okay. Co więcej – może przesuwać te granice, no bo przecież nikt na to nie reaguje.

Właśnie te dwa obszary – pierwszy brak czasu i drugi brak realnej, natychmiastowej reakcji są zazwyczaj przyczynami tego, że ludzie pozwalają sobie na to, żeby próbować ustawiać sobie firmę pod siebie. I oczywiście nie ma nic złego w tym, że pracownik jest samodzielny i próbuje zorganizować firmę tak żeby wszystkim dobrze się pracowało. Ale jeżeli on próbuje zdezorganizować firmę tylko po to, żeby jemu się dobrze pracowało to to jest ewidentny problem. Więc zastanówmy się jak sobie z tym poradzić.

Przede wszystkim musimy zacząć od tego, że dwa powyższe punkty powinny być właściwie spełnione. Czyli mam czas na to, żeby rzeczywiście zarządzać ludźmi, żeby weryfikować co robią, żeby zwracać im uwagę, żeby reagować jeżeli pojawią się jakieś patologiczne zachowania, sytuacje.

Jeżeli te punkty mamy za sobą, a pracownik mimo to nadal próbuje robić zamieszanie to wtedy musimy przejść do bardziej konkretnego działania.

1. SZCZERA ROZMOWA

Porozmawiaj szczerze z pracownikiem. Przedstaw mu Twoją perspektywę, powiedz mu o konkretnych faktach, jego działaniach. Kolejno przekaż mu jak Ty to odbierasz i później przekaż bardzo dobitnie, że takie zachowanie jest niedopuszczalne. Ta rozmowa powinna być jak najmniej emocjonalna, powinna być skupiona na faktach, powinna być merytoryczna i wyważona. Jeżeli wylejesz swoje emocje na pracownika to on na pewno zrobi to samo. Podczas tej rozmowy mówimy co jest nie tak i UWAGA! Dajemy dobitnie znać, że to jest niedopuszczalne i mówimy jakie mamy w związku z tym oczekiwania. Czyli czego oczekujemy od pracownika, jakiej zmiany, jakiego konkretnie zachowania.

2. USTALENIE KOLEJNEJ ROZMOWY

Ustalamy konkretny termin kiedy ponownie się spotkamy, kiedy ponownie porozmawiamy. I kiedy zweryfikujemy czy pracownik postępuje zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

3. PONOWNA ROZMOWA

Spotykamy się z pracownikiem po tzw. czasie naprawczym i jeżeli po tym czasie  okazuje się, że wszystko jest super i widać poprawę to chwalimy pracownika. Wzmacniamy w nim tę postawę.

Ale jeżeli się okazuje że on nic nie zmienił, nie reaguje na Twoje oczekiwania to w takiej sytuacji po prostu rozmawiamy jeszcze raz (maksymalnie 3 razy),a jeżeli to nie zadziała to po prostu się z nim żegnamy.

Nie pozwól, by pracownik pociągnął Twój biznes na dno! Jeżeli tylko dostrzeżesz w swojej ekipie toksycznego pracownika – REAGUJ!

Pamiętaj, że zawsze możesz umówić się do mnie na 15 minutową, bezpłatną konsultację.