Skontaktuj się z nami +48 535 397 439
Obserwuj nasze social media

Jak zaangażować pracowników? 1 złota zasada

Niezależnie od tego, czy Twoja firma jest duża czy mała, jako pracodawca masz obowiązek dbać o zaangażowanie pracowników w pracy i co najważniejsze stworzyć szczęśliwe środowisko pracy, w którym pracownicy czują się docenieni. Jeżeli jednak żyjesz w przekonaniu, że pracownicy są dla Ciebie, nie mają racji i powinni dbać o Twoją firmę tylko dlatego, że im za to płacisz – to koniecznie musisz to zmienić!

Zaangażowani pracownicy będą wykraczać poza to, co jest od nich wymagane na co dzień, zapewniając w rezultacie rozwój Twojej firmy. Obecnie pracownicy szukają czegoś więcej niż tylko pracy. Chcą czuć się związani ze swoimi współpracownikami, kierownikiem i całą firmą. W ten sposób mogą mieć poczucie, że są częścią czegoś większego, i że mają znaczenie w pracy, którą wykonują każdego dnia. Nie jest jednak tajemnicą, że zaangażowanie pracowników spada na każdym kroku.

Jak zatem utrzymać zaangażowanie swoich pracowników? Zobacz nagranie, aby poznać jedną złotą zasadę, dzięki której Twoi pracownicy będą szczęśliwi i produktywni!

Zapraszam do oglądania!

A jeżeli wolisz tylko posłuchać to odtwórz podcast:

Dla tych, którzy wolą przeczytać:

Któż z nas przedsiębiorców, właścicieli firm, ale też managerów nie chciałby, żeby nasi ludzie byli w pełni zaangażowani, żeby szukali nowych rozwiązań, żeby przyjmowali z entuzjazmem nasze pomysły, żeby chcieli je wdrażać w życie, żeby, jeżeli będzie taka potrzeba, zostali trochę dłużej w pracy albo jeżeli będzie taka potrzeba, przychodzili trochę wcześniej? Kto z nas by nie chciał? Każdy by tego chciał. Ale teraz pozostaje nam zadać sobie pytanie dlaczego to się dzieje tak rzadko? Otóż według mnie jest tak dlatego, że ludzie przychodzą do firmy, a odchodzą od swojego przełożonego.

Według mnie ludzie nie angażują się na początku, a później odchodzą z firmy właśnie przez przełożonego, właśnie przez to, że my jako liderzy, oczywiście nie wszyscy, ale w większości przypadków – myślimy, że to pracownicy są dla nas, że to oni (bo przecież w końcu im płacę), mają robić to, co im mówię, bo jestem szefem. To oni mają robić to, co mówię, czyli oni są dla nas, dla przedsiębiorcy, dla pracodawcy, dla managera.

Bardzo często zdarza się, że szef, który uważa, że ludzie są dla niego nie słucha swoich ludzi. No bo po co? Przecież ma rację. Szef, który uważa, że ludzie są dla niego uważa również, że oni powinni dbać o jego firmę. Dlaczego? No bo przecież im płaci. Szef, który uważa, że jego pracownicy są dla niego w cudzysłowie, są jego służącymi. Olewa ich potrzeby, olewa ich problemy, olewa ich ogólnie jako ludzi i traktuje jako przedmiot. Przyszedł, popracował, poszedł, ja mu zapłaciłem i wszystko gra. No i na samym końcu taki też częsty objaw, gdzie szef myśli, że pracownicy to czasami są nawet jego własnością. Zaburza ich pracę zlecając im jakieś swoje prywatne sprawy, prywatne tematy, po prostu rozwalając im cały plan dnia.

Nie wiem czy u Ciebie w firmie zdarzają się takie sytuacje, czy może znasz kogoś, komu się zdarzają? Ale uważam, że każdy lider powinien sobie zadać pytanie: Czy przypadkiem nie uważam, że moi pracownicy są takiego trochę gorszego sortu? To znaczy, że ja jestem trochę lepszy, a oni przychodzą, ja im płacę i mają robić to, co im mówię. Bez względu na odpowiedź na to pytanie zapraszam Cię teraz do odwrócenia tej sytuacji, do takiej refleksji:

Co by było, gdybyśmy uznali, że to my jako przedsiębiorcy, my jako pracodawcy jesteśmy dla naszych pracowników? To jest właśnie ta zasada, ta złota zasada, którą sam osobiście stosuję, którą staram się przekazywać i wpajać moim klientom, współpracownikom, znajomym, przedsiębiorcom. To znaczy, żebyśmy jako przedsiębiorcy, jako pracodawcy byli dla naszych ludzi.

I co to może dać? O tym napiszę za chwilę, ale zobacz, jeżeli ja będę dla moich ludzi, to wtedy oni będą chcieli być dla mnie. I to jest taka pierwsza mini korzyść.

Ale dlaczego tak w ogóle uważam, że to ja jako pracodawca, jako przedsiębiorca powinienem być dla ludzi? Bo uważam, że jako przedsiębiorca moim przywilejem i obowiązkiem jest zapewnić swoim własnym pracownikom, współpracownikom, ludziom wokół mnie wszelkie potrzebne zasoby do tego, żeby mogli efektywnie i skutecznie wykonywać swoją pracę. Mówiąc o zasobach nie mam na myśli tylko jakichś narzędzi, komputera, samochodu czy telefonu. Kiedy mówię o zasobach, mam na myśli też mój czas, moją wiedzę, moje zaangażowanie. Bo ludzie nie potrzebują tylko tych narzędzi, o których powiedziałem. Oni potrzebują rozmowy, motywacji, inspiracji, zachęty. Czasami niektórzy pracownicy potrzebują upiększenia, czyli tych tak zwanych umiejętności miękkich. I jeżeli my przekażemy naszym ludziom te umiejętności miękkie, jeżeli my się zaangażujemy w ich życie, dowiemy się, co dla nich jest ważne, na czym im zależy, z czym się borykają i wtedy pomożemy im przejść przez te różne trudności, ale też będziemy się cieszyć z ich radości, to na 100% (przetestowałem u siebie) nasi ludzie będą się w pełni angażować w naszą firmę. Oni będą chcieli w pewnym sensie się odwdzięczyć.

Ale tutaj jest drobna pułapka i przed nią przestrzegam! Ja nie mówię o taniej manipulacji, gdzie ja robię coś dla kogoś i potem oczekuję, albo wręcz wymuszam, że ten ktoś ma mi się odwdzięczyć! Nie! Ja mówię o szczerym i uczciwym zaangażowaniu się w życie ludzi, z którymi najbliżej współpracuję, po to, żeby ich poznać, żeby im pomóc, jeżeli jest potrzeba, żeby ich zmotywować, zachęcić itd. Bo wtedy buduje się między nami relacja, buduje się między nami więź. A kiedy zbudujemy tę więź, to tak jak z przyjacielem, z kimś bliskim, ten ktoś chce nam pomóc. Ten ktoś zawsze da trochę więcej od siebie niż dla kogoś całkowicie obcego.

I do tego chciałbym Cię zachęcić, żeby zastanowić się nad tą sprawą. Czy uważasz, że pracownicy są dla Ciebie? A może warto by było to zmienić i być dla Twoich pracowników? Pomyśl o tym. Być może jest to dla Ciebie wyzwanie. Być może nie jesteś taką osobą, która łatwo wchodzi w relacje ze współpracownikami, której przychodzi to w pewnym sensie takie służenie naszym ludziom z łatwością. Być może czujesz w związku z tym jakiś opór, jakąś niepewność. I musisz wiedzieć, że jest całkowicie naturalne.

Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz popracować nad swoją firmą to śmiało napisz do mnie lub zadzwoń: 535-397-439.

Pozdrawiam,

Piotr

Zapisz się

na Newsletter!

.